
Po wspólnej Wigilii przyszedł czas na spokojniejsze chwile i złapanie oddechu przed końcem roku. W świątecznej atmosferze, już bez pośpiechu i obowiązków, zasiedliśmy, aby wspólnie obejrzeć film „Kevin sam w Nowym Jorku” – klasyk, który niezmiennie wywołuje uśmiech i przypomina o magii Świąt.
Towarzyszył nam popcorn, drobne przekąski oraz wigilijne smakołyki, które jeszcze raz pozwoliły poczuć ten wyjątkowy klimat. Był to moment wspólnego relaksu, śmiechu i bycia razem – szczególnie cenny, bo wiemy, że były to już ostatnie takie chwile spędzone wspólnie w tym roku.
Dziękujemy wszystkim za obecność i stworzenie ciepłej, domowej atmosfery.
Oliwia Klawińska


